Diego Maradona nie żyje. Legendarny piłkarz zmarł w wieku 60 lat. Jak podają argentyńskie media, przyczyną śmierci było zatrzymanie krążenia i niewydolność oddechowa. Diego Maradona nie żyje Jako pierwszy informacje podał argentyński dziennik Clarin. Dziś stało się nieuniknione. To emocjonalny
W środę cały świat obiegła smutna informacja. Argentyński dziennik poinformował o śmierci Diego Maradony. Nie tylko piłkarski świat pogrążył się w żałobie - Diego był legendą jeszcze za życia, jego sława sięgała każdego zakątka na Ziemi. Teraz żegnają go największe gwiazdy piłki nożnej - Cristiano
W marcu 46-letni Maradona wylądował w szpitalu z powodu żółtaczki wywołanej nadużywaniem alkoholu. Dwa tygodnie temu został przeniesiony do zakładu psychiatrycznego. - Teraz najważniejsza jest abstynencja i oszczędzanie wątroby. Na razie nie ma z tym żadnego problemu - dodał lekarz.
W środę pod wieczór świat obiegły smutne wieści o śmierci legendy światowej piłki Diego Maradony. Argentyński piłkarz i trener zmarł mają zaledwie 60 lat na atak serca. Zaledwie trzy tygodnie temu jedna z jego córek składała mu bardzo wzruszające życzenia urodzinowe - Maradona kilka dni później
miejsce stało piekłem i gwoździem do trumny dla jego wielkiej kariery. Tak Diego Maradona trafił do Neapolu. W przeprowadzeniu jego transferu pomogła mafia FC Barcelona chciała sprzedać Maradonę za możliwie jak najwyższą kwotę. Początkowo liderem w wyścigu po gwiazdora był Juventus. Jednakże negocjacje
Mowa o golach, które Diego Maradona strzelił w ćwierćfinale mistrzostw, które odbywały się w Meksyku. Pierwszy został zdobyty ręką. Drugi padł po rajdzie boskiego Diego przez pół boiska i przedryblowaniu kilku rywali. Co te dwie bramki mają wspólnego z polityką monetarną? Według sir Mervyna Kinga
W okolicach Pałacu Festiwalowego wrzaski wybuchają więcej niż raz dziennie. Właściwie dziki krzyk słychać za każdym razem, gdy pojawia się ktoś sławny. Jednak dziś okrzyki były wyjątkowo głośne i na Bulwarze Croisette można było poczuć się jak na stadionie. Wszystko za sprawą Diego Maradony
Maryla Rodowicz gościła w porannym programie "Dzień Dobry TVN". Gospodarzami śniadaniówki byli Andrzej Sołtysik i Anna Kalczyńska. Prezenterka podczas rozmowy nawiązała do rozwodu wokalistki i ucięła rozpoczęty przez Marylę temat śmierci Diego Maradony. W studio zapanowała niezręczna sytuacja, a
Dzięki tej bramce Argentyna wygrała z Anglią 2:1. Po meczu piłkarz powiedział, że pomogła mu ręka Boga. - Historii nie zmienię, gol jest golem. Argentyna została mistrzem, a ja byłem najlepszym piłkarzem na świecie - powiedział Maradona. Mający problemy z narkotykami piłkarz przyznał również, że
"Boski Diego" trafił do szpitala dwa tygodnie temu z nawrotem ostrego zapalenia wątroby, wyniszczonej przez alkohol i narkotyki. Wyszedł w niedzielę wieczorem. W poniedziałek, już gładko ogolony i w garniturze, Maradona był gościem popularnego programu telewizyjnego w Kanale 13. Maradona przysięgał,